Skarb technologii zmywania zapewnia rezultaty godne mistrza nad rzeką Mehde.
Restauracja Medhe Gold jest klejnotem w koronie Zeven, miasta w północnych Niemczech. Ta kolebka niezwykłych doznań kulinarnych stanowi miejsce godne polecenia, od dnia swojego otwarcia nad brzegiem rzeki Mehde wiosną 2015 roku. Jej właścicielami są: zawodowy piłkarz Philipp Bargfrede (Werder Brema) i mieszkający na co dzień w Hamburgu Matthias Harms (www.harmsfood.de), którzy raz na jakiś czas rezerwują w lokalu stolik dla siebie, aby zakosztować „własnych” kulinarnych przysmaków.
„Kochamy jedzenie, a im lepiej ono smakuje, tym większą sprawia nam przyjemność!” – mówi Philipp Bargfrede, wyjaśniając, w jaki sposób wpadł na pomysł założenia restauracji podczas grilla ze znajomymi. Pasja tych dwóch smakoszy wybornej kuchni doprowadziła do opracowania w Austrii nowej, wyjątkowej koncepcji. Menu lokalu obejmuje najwyższej jakości potrawy kuchni alpejskiej oraz wybór dań inspirowanych kuchnią międzynarodową, gwarantując niezwykłe i bogate w kulinarne doznania połączenie. Podstawowym założeniem było, aby serwowane dania były wyrafinowane, jednak nie za bardzo oddalone od głównego nurtu. „Serwujemy potrawy, których próżno szukać w innych lokalach w okolicy” – zauważa Philipp Bargfrede, objaśniając główne założenia filozofii, której celem jest oferowanie smacznych posiłków dopasowanych do kulinarnego gustu i zasobności portfela.
Podstawowym elementem wystroju Mehde Gold jest naturalne, austriackie drewno, które łączy romantyczny styl chat i zajazdów gościnnych z nowoczesnym akcentem. „Bardzo zależało nam na stworzeniu nastrojowej, komfortowej atmosfery” – twierdzi Bargfrede, opisując charakter restauracji, która w swoim niezwykle przytulnym wnętrzu może pomieścić 80 gości.
Menu jest regularnie wzbogacane o nowe potrawy, a wieści szybko się rozchodzą. Jednak czy słynne nazwisko przyciąga nowych klientów? „Nie odgrywa to kluczowej roli” – wyznaje Bargfrede. „Bardziej interesuje nas kuchnia i jakość zapewnianych gościom kulinarnych doznań – mamy nadzieję, że właśnie to oczaruje naszych klientów. Jednak, rzecz jasna, jeśli ktoś będzie chciał porozmawiać ze mną o piłce nożnej, z miłą chęcią włączę się do dyskusji!”
Goście restauracji Mehde Gold mogą delektować się serwowanymi daniami zarówno w porze lunchu, jak i kolacji. Sercem lokalu jest doskonale wyposażona kuchnia zaprojektowana przez Wernera Lüdemanna i jego zespół projektantów z firmy PGS GmbH, a następnie urządzona przez Werner Lüdemann GmbH (Grasberg). Klienci z pewnością docenią starannie dobraną, wysokiej jakości zastawę obejmującą eleganckie naczynia stołowe, filiżanki, srebro stołowe oraz najwyższej jakości naczynia szklane w szerokim wachlarzu kształtów i rozmiarów. Delikatne lecz skuteczne zmywanie odgrywa więc kluczową rolę w prowadzeniu lokalu. „Postanowiliśmy wyposażyć Mehde Gold w dwie zmywarki M-iClean marki Meiko” – mówi Werner Lüdemann. „Przy barze zainstalowana została zmywarka do szkła z systemem odwróconej osmozy, natomiast w kuchni – nieco większa, lecz wciąż kompaktowa zmywarka do naczyń”.
Znakomite rezultaty wiążące się z zastosowaniem podblatowego urządzenia M-iClean wywołały za barem niemałe poruszenie. Stylowa zmywarka z wyświetlaczem LED idealnie dopasowała się do wystroju wnętrza, a wyjmowane z niej szkło stołowe lśni czystością. „Zmywarka M-iClean jest wyjątkowo przyjazna dla użytkownika dzięki intuicyjnej obsłudze” – ocenia kierownik restauracji, Malte Ohrenberg, dodając, że wbudowana jednostka do przeprowadzania odwróconej osmozy również zapewnia duże korzyści. „To spore udogodnienie dla obsługi lokalu, ponieważ po zakończeniu zmywania nie musimy już polerować kieliszków i szklanek. Nie ma mowy, abyśmy zrezygnowali z tak praktycznego rozwiązania!” Jako asystent sommeliera i specjalista w zakresie piwa, Ohrenberg jest w pełni świadomy tego, jak ogromne znaczenie ma czystość szkła stołowego. „Uważam, że lśniące czystością kieliszki i szklanki są wizytówką restauracji” – podkreśla kierownik lokalu. „Korzystamy z rękawiczek na każdym etapie pracy, od momentu opróżnienia zmywarki po umieszczenie szkła stołowego na stolikach gości”. Tym sposobem obsługa na dobre pożegnała się z odciskami palców – szkło stołowe jest tak czyste i higieniczne w chwili dostarczenia go gościom, jak w momencie opróżnienia zmywarki. Ohrenberg nie kryje swojej radości z rezultatów: „Nigdy nie otrzymaliśmy żadnej skargi od klientów i jesteśmy bardzo zadowoleni z zakupionych zmywarek”.
Obsługa restauracji jest nie mniej zadowolona z pracy nieco większego, bliźniaczego urządzenia M-iClean, które pracuje za kulisami lokalu, zmywając naczynia stołowe, sztućce i sprzęt kuchenny. Tygodniowo zmywa ono tysiące naczyń i akcesoriów kuchennych – włączając w to garnki, patelnie, chochle itp. – oraz gwarantuje taką samą, imponującą oszczędność energii, wody i detergentu jak jego mniejszy odpowiednik. „Zakup obu urządzeń był strzałem w dziesiątkę” – mówi Ohrenberg. „Pracują z niesamowitą dokładnością, dostarczając doskonałych rezultatów”.